środa, 16 kwietnia 2014

Świątynia Tysiąca Luster


,,Wszyscy chcą zmieniać świat, ale nikt nie chce zmienić siebie" William Szekspir.


Dzisiaj porcja optymizmu. Oto ona:

Przed tysiącem lat, pewien pies wstąpił do Świątyni Tysiąca Luster. Szedł schodami do góry, przekroczył obrotowe drzwi świątyni, spojrzał w tysiąc luster i ujrzał tysiąc psów. Bardzo się przestraszył i zawarczał. Wtedy tysiąc psów uczyniło to samo. Z podkulonym ogonem pies uciekł ze świątyni przekonany, że świat pełen jest złych psów - i już nigdy nie wrócił do tego miejsca.

Jakiś czas później, inny pies wszedł do tej samej świątyni. Także i on udał się na górę, przeszedł przez obrotowe drzwi, popatrzył w tysiąc luster i zobaczył tysiąc psów. Ucieszył się i zamerdał ogonem. Wtedy tysiąc psów, również pomachało ogonami. Opuścił świątynię przekonany, że na świecie żyje mnóstwo dobrych, życzliwych psów.

Morał z tej przypowieści jest następujący: Im bardziej pogodną postawę reprezentujesz, niezależnie od okoliczności dnia codziennego, tym na większą życzliwość ludzi możesz liczyć. Pamietaj, ze Twój uśmiech przyciąga ludzi pogodnych i życzliwych, a jego brak ludzi takich odstrasza. "Świat jest lustrzanym odbiciem nas samych."

Na zakończenie chciałabym Ci przypomnieć autorytet, z którego wszyscy Polacy są dumni. To Jan Paweł II. Zauważ jak wielu ludzi do niego lgnęło i jak wielką miał siłę oddziaływania, emanując optymizmem i radością nawet w bardzo trudnych dla niego chwilach. 

Postanów być taki jak i on, a świat stanie się dla Ciebie o wiele bardziej przyjaźniejszy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz