środa, 23 marca 2016

Zarządzanie czasem i przestrzenią.


Dopasowanie systemu zewnętrznego z wewnętrznym

Zanim zaczniesz porządkować swoje „zadania do zrobienia” w dostępnym Tobie czasie, musisz uporządkować swoje „rzeczywiste” miejsce pracy. Zanim uporządkujesz swoje „rzeczywiste” miejsce pracy, musisz poznać, jak naturalnie porządkuje twój umysł. Taki detal, na który mało kto zwraca uwagę. Jeśli już to robisz, to punkt dla Ciebie.

O co w tym chodzi?
Jeżeli chcesz mieć taki system uporządkowanej przestrzeni, którego będziesz się trzymał, to musi być to TWÓJ system. Nie słuchaj się cudzych rad, w stylu „bo plastikowe pojemniczki na korespondencję wychodzącą są najlepsze” – to że coś jest dobre dla kogoś, w cale nie oznacza że będzie dobre dla Ciebie! Czasem jakaś rada trafi, ale dana rada trafia, bo akurat pasuje ona do tego systemu porządkowania informacji, który już masz stworzony w twojej głowie!

I nie spodziewaj się, że dane rozwiązanie będzie genialne na całe życie. Ty się zmieniasz. Twój sposób myślenia się zmienia. Z czasem, też rozwiązania do utrzymywania porządku w twoim otoczeniu będą się zmieniały.

Teraz mam dla Ciebie kilka pomysłów do przetestowania – przetestuj, ale jeżeli raz jakieś rozwiązanie nie przyjęło się u ciebie, to nie zmuszaj się do niego, tylko zastąp je innym!

Ćwiczenie dla Ciebie na ten tydzień: Zrób coś innego - uporządkuj inaczej niż robiłeś to do tej pory!

Na drobiazgi – kartoniki, pudełka, wiklinowe koszyki z ikei.
Na książki – półki. Dużo półek. Najlepiej z regulowaną wysokością.
Na drobiazgi – półki o niskiej wysokości. Można połączyć z książkami, jeśli jest regulowana wysokość.
Dokumenty – teczki (prywatnie nie lubię, bo nie widzę „papierów”), segregatory (wyraźnie dużymi literami podpisane, różne kolory, np.: zielony zdrowie, niebieski faktury, itp.). 

Inne – korkowe tablice, szafki przy łóżkach,...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz