piątek, 21 czerwca 2013

Pracownik na etacie.


"P" (pracownik na etacie) chce mieć zapewnioną pracę i korzystną dla siebie umowę o pracę. Gdy to dostanie będzie czuł się bezpiecznie.

A więc bezpieczeństwo i włączenie do systemu emerytalnego jest dla "P" pełnią szczęścia. Strach przed utratą pracy jest u tych osób bardzo silny, tym bardziej gdy mają na utrzymaniu rodzinę.

Pracownik na etacie jest klasycznym przedstawicielem wyścigu szczurów, gdyż ciężko pracuje za pieniądze, zaprzęga swój umysł i czas aby wzbogacić swego szefa, musi płacić rachunki, kredyty, utrzymać rodzinę,
ledwo wiąże koniec z końcem. Gdy chce iść do swojego szefa z prośbą o podwyżkę, cały drży ze strachu, bo wie, że na jego miejsce czeka mnóstwo osób gotowych pracować za niższą stawkę.

Pracownik etatowy łudzi się, że wykonując swoją pracę jak należy, jest bezpieczny. Sądzi, że ciężka praca pozwoli mu w przyszłości korzystać z pieniędzy oddawanych Państwu w postaci składek emerytalnych.

Gdy pracownik straci pracę cały świat wali mu się na głowę. Nie ma oszczędności a musi regulować bieżące rachunki i raty kredytów. Biegnie więc do urzędu pracy aby dostać nowy etat, lub prosi znajomych aby rozeznali się czy w ich firmach potrzebni są nowi pracownicy. Jeżeli dostanie nowy etat wtedy znów wraca przeświadczenie, że jest bezpieczny.

Pracuje więc znowu ciężko, aby płacić swoje zobowiązania. Goni za swoim kawałkiem sera i nieustannie boryka się z kłopotami finansowymi.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz