środa, 7 grudnia 2016

Tłum i okazje.

Znalezione obrazy dla zapytania Tłum i okazje.





Każdy z nas w wielkim uproszczeniu rodzi się "nic nie wiedząc", a umiera posiadając najwięcej wiedzy. 
Naukowcy udowadniają, że z wiekiem człowiek uczy się coraz lepiej, trudniej natomiast oducza się. Jako, że żyjemy w społeczeństwie o wiele bardziej rozwiniętym od neandertalczyków, wykształciliśmy system "trenowania" ludzi do działania w naszym systemie społecznym. Stąd wymóg szkolny. 
Zanim zaczniemy żyć w społeczeństwie przechodzimy przez szkoły i różne ceremonie bez których nikt z nas nie potrafiłby znaleźć środków do życia. Spróbuj znaleźć osobę która dzisiaj nie umie czytać i pisać i sprawdź czy stać ją na jedzenie. Społeczeństwo aby nie było takich niedostosowanych jednostek wymusza pod groźbą kary, aby ludzie uczyli się i rozwijali do 18 roku życia, a po tym okresie zachęca do studiowania, czy to kredytami studenckimi czy wizją lepiej płatnej pracy.

Jest jednak efekt uboczny tego zjawiska. Uczymy się nawyku "ktoś o nas się zatroszczy". Ktoś przygotuje program nauczania, wybierze to czego mamy się uczyć itp. Większość ludzi, znacie zapewne to ze swojego podwórka wierzy w naukę i standardową ścieżkę kariery. Ludzie wiedzą, że trzeba skończyć szkołę. Bo szkoła jest częścią systemu. Każdy młody człowiek czuje to ciśnienie jakie starsi nadają w stosunku do szkoły czy uczelni. Większość ludzi jest przygotowana tylko na to, co system im da! Kiedy przyjdzie do zdobywania samodzielnego wiedzy, uważają że to jest - złe. Czyż nie tak?

Pewien raczej nie bardzo majętny człowiek, ale za to szczęśliwy i bardzo mądry,opowiadał jak kilkanaście lat temu nie było go stać na studia. Musiał pracować aby utrzymać wcześnie założoną rodzinę i nie mógł opłacać studiów zaocznych. Wolał za to kupić zabawkę dla dziecka, bo to sprawiało mu i dziecku oczywiście radość. Miał jednak chęć rozwijania się. Interesował się historią. Poszedł na uczelnię i zapytał się kilku profesorów, powiedział że nie jest studentem i nie stać go na studia, bardzo jednak interesuje się historią i czy mógłby jeżeli czas mu na to pozwoli przychodzić na zajęcia jako wolny słuchacz. Nie było z tym żadnych problemów. Chodził więc na zajęcia jak mógł z każdego roku od razu. Dzisiaj jest asystentem profesora na jednej uczelni i właśnie, po kilkunastu latach kończy magistra. Wszyscy dookoła mówili mu, że taki system nauki jest mu niepotrzebny. Co mu po wiedzy jak nie ma tytułu.

Jak więc widać po tym i zapewne po dziesiątkach przykładów z waszego życia, społeczeństwo raczej nastawione jest anty do samodzielnej nauki dla samej wiedzy, a nie papierka. Uczyć się z papierkiem to dobrze, a uczyć się bez papierka to źle. Oczywiście papierek warto, mieć, otwiera on drzwi do wielu państwowych i korporacyjnych posad. Skończmy jednak z tym głupim podziałem. Uczyć się z papierkiem jest dobrze, a uczyć się bez papierka też jest dobrze. Bo o nas świadczy to, co mamy w 15 cm między uszami.

Wracając jednak do tematu. Dobrze, że społeczeństwo wymusza na nas naukę i rozwój do pewnego etapu. Źle, że ludzie sami nie pragną się rozwijać. No bo przecież chodzą do szkoły, po co dodatkowo jeszcze czytać książki czy coś. Obowiązkowe kształcenie powoduje też spadek jego jakości. O tym przekonał się każdy kto poszedł do prywatnej szkoły językowej, aby podszkolić angielski czy niemiecki. Niby to samo się przerabia, ale podejście człowieka jest inne.

System wymusza na nas rozwój do pewnego momentu i ogromna większość ludzi przestaje się w tym momencie rozwijać. Większość społeczeństwa ma więc podobny światopogląd i chociaż każdy uważa się za indywiduum (to bardzo dobrze) to w mniejszym bądź większym stopniu jesteśmy tacy sami.

Przykre jest też to, że większość ludzi nie ma swojej wizji biznesu czy też własnego stylu, tylko poddaje się modzie lub subkulturze. Kupujemy pewne ubrania - bo są modne, a nie, że lubimy coś takiego. Do ludzi trafia argument "już nikt tak się nie ubiera" niż "dobrze mi w tym ubraniu". 
W zachowaniach biznesowych jest podobnie. Poddajemy się modzie. No, ale każdy musi przejść pewne etapy rozwoju, każdy z nas też musi "popłynąć" z falą mody na biznesy.

Waszym celem nie jest podążać za modą. Ale ją wyprzedzać. Nie sztuką jest skończyć studia i mieć wiedzę z zakresu zarządzania i marketingu. Sztuką jest posiadać tę wiedzę jeszcze w szkole średniej! Kotlera i wielu innych autorów z których uczy się na studiach można przeczytać chociażby teraz i mieć większe rozeznanie co i jak. No ale przyzwyczajeni jesteśmy do systemu szkolnego. Nie zdajemy sobie jednak sprawy, że każdy kończy szkołę i tak naprawdę jest wtedy przeciętnym szarym obywatelem.

Ludzie jednak wolą uważać, że są "mądrzy", że im niczego nie brakuje. Nie zdajemy sobie sprawy, że rodzaj biznesu na dłuższą metę nie jest ważny. Bo na wszystkim można zarobić.Nie liczy się to czy otworzysz warzywniak, księgarnię, agencję reklamową. Odpowiednia osoba z każdego z tych biznesów zrobi ciekawe pasywne źródło dochodów. Jeżeli nie wiesz w co inwestować to inwestuj po prostu w siebie - jedna książka tygodniowo i naprawdę będziesz mądrzejszy.Jest setki wartościowych książek. Czytanie nie zmusza nas do odkrywania ameryki na nowo.

Skoro naukowcy już przekroczyli 3 razy prędkość światła a planują przekroczyć 300 razy prędkość światła to wszystko jest możliwe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz