Każdy biznes zaczyna się od pomysłu. Nieważne, czy jesteś CEO amerykańskiej korporacji, czy
bezrobotnym z polskiego blokowiska - możesz wpaść na genialny pomysł.
Następnie układasz biznes plan - wyznaczasz cele i sposoby ich osiągnięcia.
Potem inwestujesz. Tu możliwości bezrobotnego i CEO są różne, choć czasem robią coś, na co stać każdego.
Na koniec obaj biorą się do roboty.
Dlaczego były-bezrobotny osiąga po roku rekordowe zyski, a do sklepu korporacji trzeba dokładać?
Albo odwrotnie... Dlaczego w 99% przypadków jest odwrotnie?
Jaki błąd popełnił Kopciuszek? Czemu Złe-Przyrodnie-Siostry wciąż zdobywają nowych klientów na salonach,podczas gdy Kopciuszek haruje na zmywaku?
Dowiedz się:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz