piątek, 17 maja 2013

Matura z religii czy przedsiębiorczości?



Podobno istnieje jakaś inicjatywa, aby religia, która nie jest obowiązkowym przedmiotem, była do wyboru na maturze  a przedsiębiorczość, która już chyba na stałe zagościła wśród planu lekcji nie! 

Gdzie jest to promowanie przedsiębiorczości, o którym mogliśmy tak niedawno słyszeć w ramach kampanii wyborczej? Czy nie powinno być możliwości wyboru na maturze przedsiębiorczości?

Ile osób idzie na studia ekonomiczne, zarządzanie i marketing, a ile na teologię? Albo ile osób chodzi do kościoła, a ile osób używa pieniędzy? Widzę tutaj dużą niespójność.

Zresztą nawet ze zwykłego propagandowego punktu widzenia promowanie przedsiębiorczości na maturze ma chyba więcej zwolenników niż budząca zawsze wiele kontrowersji religia, którą to wielokrotnie chciano wprowadzić i wyprowadzić ze szkół!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz